Hotel obsługiwany jest przez niezwykle miłych ludzi. Pokoje są czyste, łóżka wygodne z czystą pościelą i ręcznikami. Nie ma szaf, są stoliki nocne. W łazience (mowa o łazience wspólnej, z której korzystają osoby, które nie mają łazienki w pokoju) było czysto, ciepła woda, lecz wilgoć związana prawdopodobnie z konstrukcją całego budynku, powoduje rozwój grzybów mikroskopowych na suficie. Obsługa bardzo miła i pomocna. Dostępne - kawa, herbata i woda ad libitum. Położenie - 10 minut od Bazyliki Zwiastowania, w ścisłym centrum. Ale jest b. cicho. Największym atutem, oprócz wygodnego spania są niezwykłe, pyszne śniadania, dużo warzyw, stół cały zastawiony, podawane na ciepło - wystarczają, aby być najedzonym do wieczora. I wystrój jadalni oraz atrium jest bardzo ciekawy, zrobiony z fantazją. Gorąco polecam osobom normalnym, które nie narzekają z powodu uchybień niezależnych od gospodarza.